(Google 번역 제공) 이 레스토랑이 어떻게 미슐랭 추천을 받았는지 전혀 모르겠습니다. 이곳을 리뷰한 평론가들이 입맛이 없는 건지, 아니면 그날은 모든 요리가 완전히 망가진 건지 모르겠습니다. 우리에게 제공된 음식은 맛이 없는 정도가 아니라 정말 역겨웠습니다.
• 우선 올리브 페이스트 번은 아주 뜨거웠고, 먹을 수는 있었지만, 눈에 띄는 부분은 없었습니다. 미슐랭 추천을 받을 만한 경험을 예고하는 것은 아니었습니다.
• 애피타이저: 콜리플라워 크림 수프는 물에 희석한 콜리플라워 맛이었습니다. 개성이 전혀 없었습니다. 육수도 마찬가지로 형편없었습니다. 물기가 많고, 풍미가 부족하고, 싱거웠고, 수제 파스타는 그날의 맛을 살리지 못했습니다.
• 메인 코스: 닭고기는 잘 튀겨졌지만, 그게 유일한 장점입니다. 소스는 평범하고 개성이 부족했으며, 고구마 퓌레에는 이상한 양념이 되어 전체 요리의 맛을 완전히 망쳐 버렸습니다.
• 새우와 오징어를 곁들인 파파르델레 파스타: 이 요리는 이미 요리의 재앙이었습니다. 파스타는 정말 끔찍했습니다. 새우는 맛이 없었습니다. 토마토 소스는 싱거웠고 해산물 맛은 전혀 없었습니다. 오징어는 질겨서 파스타와 구분이 불가능했습니다. 이 모든 것에 더해 생마늘의 불쾌한 뒷맛이 남아 모든 것을 거의 먹을 수 없었습니다.
• 디저트: 티라미수도 먹어봤는데, 폴란드에서 먹은 디저트 중 최악이었습니다. 커피와 아마레토에 푹 담근 레이디핑거가 겹겹이 쌓인 독특한 맛이 부족했고, 마스카포네 치즈 맛이 더 강했습니다. 빕 구르망을 받은 또 다른 미슐랭 추천 레스토랑에서 티라미수를 먹을 기회가 있었는데, 그곳에서 정말 훌륭한 디저트, 진정한 티라미수의 진수를 맛볼 수 있었습니다. 여기서 제공된 것은 진짜 티라미수를 흉내 내려는 시도였지만 실패했습니다. • 서비스: 설상가상으로 직원들은 손님들이 음식을 즐기는지 전혀 신경 쓰지 않았습니다. 질문도, 반응도, 참여도 없었습니다. 마치 모든 것이 "미리 정해져" 있고 주의를 기울일 필요가 없는 것처럼 말입니다.
저희는 폴란드에서 미슐랭 추천 레스토랑을 많이 방문했습니다. 빕 구르망과 미슐랭 스타를 받은 레스토랑 모두 방문했습니다. 따라서 미슐랭 등급을 받은 레스토랑이 달성해야 할 최고의 수준을 잘 알고 있습니다. 하지만 이 레스토랑에서는 추천할 만한 점을 전혀 찾을 수 없었습니다.
요약하자면, 모든 것이, 정말 모든 것이 잘못되었습니다. 이 경험은 저희에게 깊은 실망과 불쾌감을 남겼습니다.
(원문)
Nie mamy pojęcia, skąd ta restauracja ma rekomendację Michelin. Albo krytycy, którzy oceniali to miejsce, kompletnie nie mają smaku, albo akurat tego dnia absolutnie każde danie było fest zepsute. To, co nam podano, nie tylko nie ocierało się o brak smaku – to było po prostu okropnie ohydne.
• Na start – bułeczki z pastą z oliwek były gorące i owszem, zjadliwe, ale w żaden sposób nie wyróżniały się niczym szczególnym. Nic, co zapowiadałoby doświadczenie, które faktycznie uzasadniałoby rekomendację Michelin.
• Przystawki: Krem z kalafiora smakował jak rozwodniony kalafior w wodzie – absolutnie bez charakteru. Rosół – równie kiepski: wodnisty, mało aromatyczny, kompletnie nijaki, a domowy makaron nie ratował sprawy.
• Dania główne: Kurczak był poprawnie usmażony, ale to jedyne, co można mu zaliczyć na plus. Sos przeciętny, bez polotu, a purée z batata przyprawiono czymś dziwnym, co całkowicie zrujnowało smak całego dania.
• Makaron papardelle z krewetkami i kalmarami: To już była kulinarna katastrofa. Makaron – absolutnie okropny. Krewetki – bez smaku. Sos pomidorowy – nijaki, bez śladu aromatu owoców morza. Kalmary – gumowate i w konsystencji nie do odróżnienia od samego makaronu. Do tego wszystkiego – nieprzyjemny posmak surowego czosnku, który czynił całość wręcz niejadalną.
• Deser: Spróbowaliśmy również tiramisu – i był to jeden z najgorszych deserów, jakie jedliśmy w Polsce. Smakowało raczej jak samo mascarpone, brakowało wyraźnej warstwy biszkoptów dobrze nasączonych kawą i amaretto. Mieliśmy okazję jeść tiramisu w innej restauracji rekomendowanej przez Michelin, która miała wyróżnienie Bib Gourmand – i tam był to cudowny deser, prawdziwe tiramisu w najlepszym wydaniu. To, co podano tutaj, było tylko nieudaną próbą imitacji prawdziwego tiramisu.
• Obsługa: Na domiar złego obsługa w ogóle nie interesowała się tym, czy gościom smakuje jedzenie. Zero pytań, zero reakcji, żadnego zaangażowania – jakby wszystko było „z góry” i nie wymagało uwagi.
Podkreślamy, że odwiedziliśmy w Polsce bardzo wiele restauracji z rekomendacją Michelin – zarówno takie, które miały wyróżnienie Bib Gourmand, jak i takie, które otrzymały gwiazdkę Michelin. Znamy więc poziom, jaki powinien reprezentować lokal wyróżniony przez przewodnik. W tej restauracji absolutnie nie dopatrujemy się żadnych przesłanek, które uzasadniałyby nawet samą rekomendację.
Podsumowanie: wszystko, ale to absolutnie wszystko, było nie tak. To doświadczenie pozostawiło nas z ogromnym poczuciem rozczarowania i niesmaku.