(Translated by Google) Everything was prepared deliciously, although when I ordered Swiss, I thought I'd get what it's called, and it would have been nice to season the meat a bit. A Swiss is a pounded pork chop, which I got, but the filling wasn't quite right. I got a pseudo-De Volaile cutlet—instead of chicken breast, it's pork chop, and the change of meat doesn't necessarily mean it's Swiss. So, let me explain the concept of a Swiss cutlet: it's a traditional pounded pork chop, seasoned traditionally with just salt and pepper. You can then spread mustard on it if you like, and then you should have a stuffing of mushrooms with grated yellow cheese. You should also have narrow, quarter-length rolls of pickled cucumber, and if the cucumber is large, cut it into eight pieces. Take one cucumber wedge, cover it with the filling, not too much, to fit it inside the pork loin. Fold the right and left sides slightly inward and try to roll it. You can secure it with a toothpick or tie it with a rope, as is done with roulades, which use a cucumber, as is standard for Swiss rolls, but it's not necessary. After rolling, dredge it in flour, then proceed as with traditional pork loin rolls, and bake. Congratulations, you'll have a Swiss roll with the cucumber option, or, more traditionally, without. The photo I added doesn't show what I ordered.
(Original)
Wyszystko smacznie przygotowane choć zamawiając szwajcara sądziłem że dostanę to co się pod tym pojęciem znajduje, no i zdało by się te mięso coś doprawić i jakoś przyprawić. Mianowicie szwajcar to rozklepany schabowy co dostałem lecz wypełnienie już nie było w pełni właściwe. Dostałem pseudo De volaile zamiast w piersi kurczaka to w schabowym a to nie świadczy tylko sama zmiana mięsa do rolowania że to już jest szwajcar. Więc wyjaśnię regułę pojęcia kotlet szwajcar: jest to tradycyjny kawałek schabwego rozklepany, przyprawiony tradycyjnie tylko solą i pieprzem na mięso, dalej jak kto lubi można to przesmarować musztardą, później należy mieć zrobiony farsz pieczarka z potartym serem żółtym. Należy też mieć wąskie po długości ćwierć wałki ogórka kiszonego a jeśli duży ogóras to nawet 8 części należy pociąć. Bierzemy jedną cząstkę ogórka obklejamy go bez przesady farszem żeby zmieścić to w schabie i boki po prawej i lewej lekko zakładzmy do środka i próbujemy to rolować. Można całość śpiąc wykałaczką lub związać gratwą tak jak to się robi ze zrazami, w których właśnie używa się ogórka standardowo do szwajcara natomiast nie koniecznie można ale nie trzeba. Po zrolowaniu obtacza się w mące dopiero wtedy robimy czynności jak w tradycyjnym schabowym i pieczemy. Gratulacje wtedy mamy Szeajcara z opcją ogórka lub oryginalnie tradycyjnie bez. Na zdjęciu które dodałem nie widnieje to co zamawiałem.